Kolejny kwartał minął


Długo nic nie pisałam ale ostatnio dużo, czasem za dużo się u nas dzieje. Po urlopie macierzyńskim zostałam zwolniona, były pracodawca nie zamierzał (i pewnie nadal) wypłacić mi należnych pieniążków. Zaczęłam nową pracę, w między czasie prace na budowie ruszyły z kopyta.
Nie umiem się już doczekać, aż w końcu dostaniemy oficjalnie klucze aby móc już działać :)
Dziś króciutko, ale za to dużo zdjęć które pokazują jak minął nam drugi kwartał :)

W związku z budową domu naszych marzeń i snów wybraliśmy się na krótki odpoczynek w cudowne Góry Stołowe :) Było obłędnie :)








Ten po lewej to właśnie nasz kąt :) 


Podgląd na jadalnię i pokój dzienny.

Oo dopiero na zdjęciu zobaczyłam, że praktycznie mamy same otwory drzwiowe :P Idąc od lewej, łazienka, wiatrołap no i serce domu otwarta kuchnia z malusią spiżarnią.



Buziaki !

4 komentarze:

  1. Będzie pięknie! Jesteśmy na podobnym etapie - właśnie urządzamy środek i równocześnie idzie ocieplanie i tym podobne. Także już nie mogę się doczekać finału!

    OdpowiedzUsuń
  2. :) wiedziałam, że ten rok będzie się dłużył przeokropnie ale nie sądziłam, że aż tak :( Marzę o świętach w naszym zakątku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kuchnia ze spiżarką Marzenie !
    mnie zwolniono w 3 miesiącu ciąży :-) przy pracy bezterminowej na pełnym etacie Możliwe?

    OdpowiedzUsuń
  4. chryste...i jak w tym kraju ma być dobrze? Nierealne

    OdpowiedzUsuń

TOP