Ostatnimi czasy coraz mniej mnie tutaj na blogu, ale to nie znaczy, że nie podczytuję Waszych :) Prace w domu trwają nadal, przysłowiowego końca jak na razie nie widać. Ale nie załamuję się, każda przyklejona kafelka, każda pomalowana ściana cieszy nas ogromnie.
Tak na prawdę poza salonem nie mamy żadnego pomieszczenia, które było by skończone tak na tip top - choć nie skłamałam. Nie mamy jeszcze zakupionych moich wymarzonych, białych listew przypodłogowych. I niestety wszystko wskazuje na to, że zakupimy je długo po naszej przeprowadzce. Kuchnia stoi, czekamy na blaty myślę że uda się ustalić termin montażu po komunii Julki. Schody zamówione, tworzą się gdzieś w Zakopanym one również powinny przyjechać do nas po komunii, szafka na wymiar do łazienki pod umywalkę również zamówiona, termin okolice komunii. W dalszym ciągu nie znalazłam szafki idealnej z umywalką do męskiej łazienki na parterze, ta sprawa załamuje mnie najbardziej muszę przyznać. Nie umiem znaleźć w rozsądnej cenie szafki o szerokości 50 cm ale o głębokości 30 cm w dodatku z prostokątną umywalką. Swoją drogą za każdy cynk w tej sprawie będę Wam niezmiernie wdzięczna.
W sumie nie zmieniliśmy w tym pomieszczeniu absolutnie nic, bardzo spodobał mi się układ łazienki w odwróconą literę L. Od razu oczyma wyobraźni widziałam we wnęce świetne miejsce na pralkę, szafkę / słupek który schowa wszelkie kosze z praniem, proszki i całą resztę.
W kafelkach Opoczno kolekcji white glossy zakochałam się od pierwszego wejrzenia, oczyma wyobraźni widziałam kafelki white glossy squares na obudowie toalety i wanny jako "wyróżnienie" na tle reszty kafelek. Nie zdecydowałam się jednak na całą łazienkę w kafelkach, osobiście już mi się takie rozwiązanie nie podoba. Łatwiej i szybciej będzie można odświeżyć łazienkę poprzez przemalowanie ściany, a niżeli trzaskanie obecnych kafelek. Ściany postanowiłam pomalować w ciemnym odcieniu szarości, wiem że duże lustro w srebrnej, grubej ramie pięknie będzie wyglądało na takiej ścianie. Nie wiem jedynie jak pomalować skosy.
Staram się na bieżąco kupować dodatki do wystroju, od jakiegoś czasu mam schowane wieszaki na ręczniki, wspomniane wcześniej lustro, dozowniki na mydła. To wszystko jednak pokażę Wam na wielkiej odsłonie gotowej już łazienki :)
W kafelkach Opoczno kolekcji white glossy zakochałam się od pierwszego wejrzenia, oczyma wyobraźni widziałam kafelki white glossy squares na obudowie toalety i wanny jako "wyróżnienie" na tle reszty kafelek. Nie zdecydowałam się jednak na całą łazienkę w kafelkach, osobiście już mi się takie rozwiązanie nie podoba. Łatwiej i szybciej będzie można odświeżyć łazienkę poprzez przemalowanie ściany, a niżeli trzaskanie obecnych kafelek. Ściany postanowiłam pomalować w ciemnym odcieniu szarości, wiem że duże lustro w srebrnej, grubej ramie pięknie będzie wyglądało na takiej ścianie. Nie wiem jedynie jak pomalować skosy.
Staram się na bieżąco kupować dodatki do wystroju, od jakiegoś czasu mam schowane wieszaki na ręczniki, wspomniane wcześniej lustro, dozowniki na mydła. To wszystko jednak pokażę Wam na wielkiej odsłonie gotowej już łazienki :)
Już nie mogę się doczekać, kiedy wszystko będzie gotowe, bo na razie tylko podsuwasz wszystko po troszeczku, a reszty każesz się domyślać. :P
OdpowiedzUsuńAle wy pewnie jeszcze bardziej nie możecie się doczekać. :)
Podoba mi się ten pomysł z ciemno szarą ścianą, zdecydowanie doda charakteru łazience.
taką mam nadzieję :) Kochana po troszeczku podsuwam bo po troszeczku mamy trochę sypialnie są pomalowane ale nie ma paneli, łazienka na parterze prawie gotowa ale nie ma szafki i pomalowanych ścian :) Sama widzisz jest po trochu :) Pozdrawiam
UsuńHa! Skąd ja znam ten ciągle zmieniający się styl :-) Hampton jest uroczy i bardzo dekoracyjny - jestem ciekawa, jak przełożysz go na swoją łazienkę. Napisałaś, że masz już tyle dodatków, a nic nam tutaj nie pokazujesz, skandal ;-) No nic, będę cierpliwie czekać na efekt końcowy. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńhehe początkowo chciałam wszystko Wam pokazać ale idąc za wzorem innych bardzo popularnych blogów pokażę tak jak oni efekt finalny w pełnej krasie :) A tak na serio to wszystko mam w kartonach, sama nawet nie wiem w których konkretnie :P Pozdrawiam
Usuńo co chodzi z tym ze wokół wanny sa widoczne fugi przy płytkach podłogowych a dalej juz nie?? ;)
OdpowiedzUsuńBo są kochana tylko na razie częściowo położone. Priorytetem było dobre osadzenie wanny by zrobić obudowę. Dlatego fuga na podłodze na razie jest tylko w koło wanny :) Dziś myślę uda się już prawie całą łazienkę zafugować :)
Usuńja lubię łazienki, w których są elementy drewna. to dodaje im niesamowitego ciepła :D
OdpowiedzUsuńMasz rację :) drewno we wnętrzach naturalnie je ociepla :o)
UsuńFajnie. Dużo się u Was dzieje i idziecie jak burza. Czekam na blogową parapetówkę :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że już niebawem będę mogła Was zaprosić na blogową imprezę :)
UsuńSuper, w takiej łazience można się relaksować :)
OdpowiedzUsuńojj tak w planach mam długie kąpiele i patrzenie na gwiazdy :o)
UsuńJesteśmy świeżo po remontach. Najtrudniej było mi się zdecydować na zaaranżowanie łazienki:)
OdpowiedzUsuńwzględem łazienki zawsze marzyłam o białych kafelkach ściennych. Z czasem jednak nieco ewoluowała mi jej wizja :) Mam nadzieję, że będzie tak jak sobie to wymarzyłam :) Pozdrawiam
UsuńJestem ciekawa końcowego efektu :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że niedługo będę mogła ją pokazać w całej okazałości :-)
UsuńJuz nie moge się doczekać wykończenia i dodatków, będzie na pewno sliczna;) a kafelki na podłodze są super, bardzo ładnie ocieplają całość;) Jestem bardzo, bardzo ciekawa efektu końcowego! Życzę zatem sporo energii i witalności na wykończenia, pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńOch tak energia jest porządna w każdej ilości :-) ja nie mogę doczekać się wykończenia wszystkich wnętrz :-) te ciągłe rozjazdy po mału już wykańczają :-(
UsuńDzieje się u Ciebie:) Inspiracja zachwycająca, trzymam kciuki by Twoja łazienka wkrótce wyglądała jak ta wymarzona. Uściski:*
OdpowiedzUsuńDziękuję słonko :*
Usuńoo chetnie zobacze efekt koncowy :)
OdpowiedzUsuńJaka miła wizyta :) Ado kochanie, możesz fragment zobaczyć już w najnowszym wpisie :) Pozdrawiam :)
UsuńBardzo podobają mi się takie przestronne wnętrza, mają duży potencjał i dają wiele możliwości :) Szukam inspiracji do swojej łazienki, którą będę remontować w kwietniu i na pewno dodam www Twojego bloga do zakładek, bo to wielki zbiór inspiracji!
OdpowiedzUsuńŚwietna łazienka, ale ze względu na rozmieszczenie elementów. Gratuluje pomysłów.
OdpowiedzUsuńAktualnie również przechodzę przez remont i wiem co czuła autorka w chwili gdy to pisała :)
OdpowiedzUsuńłazienka wygląda super
OdpowiedzUsuńRozważałem zakup szezlongu ogrodowego i trafiłem na https://ogrodolandia.pl/szezlongi-ogrodowe. Wydaje się, że mają atrakcyjne ceny i dobre opinie klientów. Ciekaw jestem, czy są wystarczająco stabilne i wygodne dla osoby o większej posturze.
OdpowiedzUsuńZachwycająca łazienka! Styl Hampton zawsze kojarzył mi się z elegancją i swobodą, a Ty świetnie uchwyciłaś ten klimat. Uwielbiam te jasne kolory i naturalne materiały – wszystko wygląda tak świeżo i przytulnie. Szczególnie podoba mi się wybór dekoracji, które dodają charakteru, ale nie przytłaczają przestrzeni.
OdpowiedzUsuńCzy mogłabyś podzielić się, skąd pochodziły niektóre z elementów wyposażenia? Jestem na etapie urządzania swojej łazienki i szukam inspiracji! Dziękuję za podzielenie się swoją wizją – na pewno skorzystam z kilku Twoich pomysłów!